Dziś w remizie OSP w Iwoniczu odbyła się XLIV sesja Rady Miejskiej. Rozpoczęła się ona inaczej niż zwykle, bo od wręczenia jednemu z Radnych – Panu Markowi Bliżyckiemu pamiątkowej statuetki jako wyrazu wdzięczności za zaangażowanie w zorganizowanie akcji pomocowej dla uchodźców z Ukrainy.
Zapewne każdy, kto w jakiś sposób włączył się w pomoc naszym wschodnim sąsiadom i miał okazję w ciągu ostatniego miesiąca bywać w remizie OSP lub Domu Ludowym w Iwoniczu, na własne oczy mógł zobaczyć radnego w akcji. Jego autorytet, zdecydowanie, rozsądek, doświadczenie, zdolności organizacyjne i niepozostawanie obojętnym na ludzką niedolę sprawiły, że akcja pomocowa miała tak szeroki odzew i zakończyła się sukcesem.
Wyróżnienie było dla Pana Bliżyckiego kompletnym zaskoczeniem.
Przyjmując statuetkę, podkreślił on, że nagroda powinna być dedykowana wszystkim wolontariuszom i ludziom dobrej woli, którzy wnieśli swój wkład w pomoc uchodźcom. I to niezaprzeczalnie prawda. Nie zmienia to jednak faktu, że bez dobrego organizatora i całym sercem oddanego sprawie człowieka tak owocnie zakończona akcja pomocowa nie byłaby chyba możliwa.
W tym miejscu kolejny raz wyrażamy z serca płynące podziękowania dla wszystkich osób, które podarowały cząstkę siebie, swojego majątku i czasu dotkniętym wojną obywatelom Ukrainy. Szczególne ukłony kierujemy w stronę Pana Marka i innych radnych Rady Miejskiej, którzy odznaczyli się bezinteresowną pomocą na rzecz uchodźców.
Mieć takich radnych to prawdziwy zaszczyt. Chapeau bas!

