Ta strona korzysta z plików cookies. W każdej chwili możesz wyłączyć ich zapisywanie w ustawieniach przeglądarki. Przeczytaj więcej nt. Polityki prywatności strony.

Apel do wszystkich ludzi dobrego serca

Apel do wszystkich ludzi dobrego serca
Apel do wszystkich ludzi dobrego serca

Jesteśmy rodzicami małego Franciszka, który przyszedł na świat 29 grudnia 2014 roku. Franek od urodzenia do 10 miesiąca życia przebywał w szpitalu. Urodził się z zespołem wad wrodzonych – niepełną asocjacją VACTERL. W pierwszej dobie życia przeszedł operację zespolenia przełyku i zamknięcia przetoki tchawiczo-przełykowej. Oprócz tego zmagał się z niewydolnością krążenia spowodowaną wadą serca – wspólnym pniem tętniczym. W związku z tym w 3 tygodniu życia zwężono mu tętnice płucne. Zabieg ten oddalił termin właściwej korekcji serca, która odbyła się dopiero 6 lipca 2015 roku. Franiu dodatkowo ma jedną nerkę. Nasze maleństwo ma częściowo uszkodzony nerw wzrokowy. Na chwilę obecną trudno jest ocenić na ile Franiu widzi otaczający go świat. Franek nie potrafi samodzielnie jeść, karmiony jest przez gastrostomię.

Po miesiącu pobytu w domu, Franiu znów znalazł się na oiomie z diagnozą zapalenia płuc. Niestety doszło do powikłań i naszego synka zaatakowała sepsa, która przerodziła się w niewydolność wielonarządową. Podczas walki o życie naszemu maleństwu kilka razy zatrzymało się serduszko. Po długiej reanimacji wrócił do nas, jednak sytuacja ta skutkuje obecnie problemami neurologicznymi, padaczaką. Dodatkowo Franek ma założoną rurkę tracheostomijną, jest opóźniony w rozwoju psychoruchowym, ma zdiagnozowany niedowład spastyczny czterokończynowy, dlatego wymaga intensywnej rehabilitacji ogólnorozwojowej. Franciszek jest pod opieką poradni żywieniowej, kardiologicznej, urologicznej, neurologicznej.

Mimo bólu, cierpienia, ciągłej walki Franiu jest wesołym, ciekawym świata maluszkiem, który niestety większość swojego życia spędza w szpitalu. Czytaj więcej